Moja żona jest w ciąży więc dużą uwagę przykłada do tego co je i pieje.

Codziennie wypija szklankę soku wyciskanego z warzyw (oczywiście sama je wrzuca do sokowirówki). Ponieważ marchewka, burak, jabłko i seler już się jej przejadły wymyśliła inny mix, który również mnie zasmakował. Przepis jest banalny po potrzebujemy tylko 2 składniki i ciut wody.

Do blendera wrzucamy świeży szpinak i banany. Jeżeli nie chce się dobrze zmiksować (mój blender nie jest pierwszej nowości więc czasem ma problemy) trzeba dolać trochę niegazowanej wody mineralnej.

Dwie minuty i nasz koktajl jest gotowy.

Wszystkim, którym szpinak kojarzy się z traumą z dzieciństwa od razu mówię, że smak jest naprawdę świetny. Dominuje banan, a szpinak tylko daje takie delikatny posmaczek i super kolor.

Koktajl ze szpinaku i banana

Już Popeye wiedział, że szpinak to samo dobro. Szpinak to wyjątkowo cenne warzywo liściaste - bogate w witaminy i składniki mineralne. Zawiera potas, foliany, żelazo, a także witaminy C, E, K, betakaroten i witaminy z grupy B. Dodatkowo zawiera antyoksydanty, potas i żelazo.

Banany również są zdrowe. Potas, sód błonniki i wit. C to jedne z podstawowych argumentów przemawiających za ich jedzeniem. Oczywiście należy uważać w momencie kiedy jesteście na redukcji. Banany są dość kaloryczne więc trzeba pamiętać o wliczeniu kcal z nich do naszego dziennego zapotrzebowania.

Niedługo lato, sezon na truskawki, jagody czy maliny. Wtedy będzie wiele przepisów na zdrowe koktajle. Poza sezonem owocowym ten jest moim zdaniem ciekawym pomysłem :)