Rozmaitości
Ekto, endo, mezo WTF? Ektomorfik, endomorfik, mezomorfik? Jaką mam budowę ciała?
"Normalni" ludzie nie zadają sobie takiego pytania, lecz osoby trenujące przy układaniu diety oraz planu treningowego powinny wiedzieć jaki mają typ budowy. Jeżeli jeszcze nie wiesz jaki typ budowy reprezentujesz czytaj dalej :)
Jeżeli jesteś szczupły, delikatnej budowy z drobnymi kośćmi to prawdopodobnie jesteś EKTOMORFIKIEM. Czemu prawdopodobnie? Ponieważ możesz być innej budowy tylko po prostu mało jesz ;p Będąc tego typu osobą niestety ciężko będzie Ci przybrać każdy kilogram masy ciała. Plaska klatka, smukłe ramiona oraz wąskie barki to cechy charakterystyczne dla ektomorfików. Każdy dodatkowy kilogram przychodzi bardzo ciężko. W tym wypadku wysoka kaloryczność oraz dużą częstotliwość posiłków to podstawa. Szybka przemiana materii wymusza pilnowanie diety przez cały czas. Osoby z taką budową nie są specjalnie predysponowanie do sportów siłowych, prędzej wytrzymałościowych. W niektórych przypadkach można zauważyć, że ektomorficy mają problemy z postawą (garbią się) powodem tego jest słabość mięśni stabilizujących, prostowników grzbietu i brzucha.Plusem takiej sylwetki jest fakt, że nawet jeśli przesadzisz z kaloriami, twój organizm szybko spali tłuszcz. Redukcja u takiej osoby przebiega znacznie sprawniej. Będąc ekto nie musisz trzymać "czystej" diety. Oczywiście pięć posiłków pełnowartościowych obowiązkowo ale możesz zjeść jakieś węglowodany proste między posiłkami nie obawiając się o otyłość.
Skrajnie inną budowę ciała mają ENDOMORFICY. To takie osoby które borykają się z nadwagą.Wolny metabolizm powoduje, że osoba tego typu niedbająca o to co je oraz o aktywność fizyczną szybko wygląda jak ludek Michelin. Okrągłe kształty, grube (tłuste) ramiona oraz nogi i opona na brzuchu to podstawowe cechu budowy Endomorfików. Najważniejsza w tym wypadku jest odpowiednia dieta oraz aktywność fizyczna która nakręci metabolizm. Edno muszą niestety zapomnieć o odstępstwach od diety. Nie ma miejsca na węglowodany proste w tym wypadku. Bardzo ważna jest również częstotliwość posiłków. Nie wolno popełnić popularnego błędu i ograniczyć jedzenie do dwóch posiłków. W takim przypadku spowolnienie metabolizmu będzie miało ogromne, negatywne skutki.
W swoim otoczeniu możemy spotkać jeszcze jeden rodzaj ludzi, którzy wyglądają świetnie nie dbając o to co jedzą, stroniących od ćwiczeń itd. Genetyczne ideały czyli tak zwani MEZOMORFICY. Osoby o specjalnych predyspozycjach sportowych. Efekty takich osób są błyskawiczne, łatwo zyskują kolejne kilogramy suchej i wartościowej masy mięśniowej. Osoby posiadające ten typ budowy cechuje budowa ciała przypominająca literę X czyli szerokie barki oraz klatka piersiowa, wąska talia oraz umięśnione nogi. Odpowiednio dobrana dieta oraz aktywność fizyczna powoduje, że wypracowana sylwetka w bardzo szybkim tempie robi wrażenie na pozostałych.
Powyżej przedstawiłem najważniejsze cechy trzech podstawowych typów budowy ciała. Oczywiście nie jest tak, że każdy jest jednym z nich. W większości ludzie posiadają "mieszankę" powyższych czyli są np. ekto-mezomorfik lub nawet ekto-endomorfik. Tak czy inaczej genetyka jest tutaj nieubłagana. Każdy chciał by być Mezomorfikiem i cieszyć się szybkimi i spektakularnymi efektami. Niestety albo i stety każdy z nas jest inny i należy tak kierować swoimi postępowaniami aby osiągnąć wymarzony cel. Po porostu droga każdego z nas do tego celu jest inna :)
Na koniec graficzne przedstawienie wszystkich trzech typów budowy ciała, mając na uwadze powyższe oraz zdjęcie, do której grupy Wy jesteście przypisani? Podzielcie się odpowiedzią w komentarzach.
5 comments
Nawet taki mezomorfik musi ćwiczyć i unikać zalewających go gainerów, jednak i tak to najlepsza możliwa budowa z szybkimi efektami swojej pracy :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, mezomorfik to nie cyborg ale ma łatwiej :)
UsuńMój kumpel jest mezo i robi na warsztacie, na ogol nie cwiczy ale ostatnio go podbudowalem do tego i zaczal bardziej dzwigac itp, poprostu korzysta regularnie, efekty ma niesamowie szybkie, biceps urusl mu w ciagu miesiaca tak jak mi w ciagu czterech ( jestem ekto :) ) ale i tak wole byc ekto bo nie musze robic diety unikajacej smieciowego zarcia ;P oczywiscie bez przesady bo co za duzo to nie zdrowo :) kolejne to waskie biodra i talia przez co wystarczy lekko zasymulowac rozrost obojczykow i obreczy barkowej (dzieki podciaganiu sie na drazku szerokim nadchwytem do karku ;) ) zeby miec sylwetke fit oraz zwinnosc ekto odgrywa duzo role szczegolnie w obronie wlasnej lub sportach kontaktowych typu mma lub muy thai, jesli zle napisalem to przepraszam :) wracajac do kolegi to i tak cieszy mnie to ze tak, albo jestem silniejszy albo bardziej odporny na bol bo sie testowalismy w ciosach na korpus, wytrzymalem grad piesci ( bez rekawic, brzuch oczywiscie napiety :P ) ktory trwal z 40 sekund ( z calej sily ;/ brzych bolal przez 3 dni ) i pora na niego, napial i poprosil zeby nie bic z calej sily, mialem jedna reke, lewa, prawa zlamana (drobne kosci + wypadek na rowerze hehe :) ) i coz uderzam a on 1m do tylu i mowi koniec bo mnie zatkalo ( dziekuhe mu za szczerosc :D ) wiecie on 2 lata w garazu robi nosi duze ciezary wypycha itp ja cwicze 6 miesiecy, moral nie oceniajcie ksiazki po okladce, z innym kolega robilem sparinga ( bez rekawic ;) i bez bicia w twarz :P ) nie dalo sie wygrac bo obydwoje wstawieni ehh.. no ale dobra walczymy nic sie nie dalo i pomyslalem uderze go w watrobe ( tez jest ektomorfikiem i razem cwiczymy :) ) i nagle bum, lezy i sie dusi ja wystraszony co sie mu dzieje haha :) dlatego jak sie bronicie w prawdziwym zyciu i jestscie zwinni ale chudzi to unikajcie ciosow odskoki w tyl itp i musicie wyczyc moment kiedy ktos uzyje ciosu przenoszacego srodek ciezkosci wyzej to wtedy wasz oponent sie chwile zechwieje i wtedy najlepiej w zebra pod prawa piersia i juz macie 70% szans ze was zostawi badz poprostu wygracie, wiadomo przy konflikcie najlepiej wgl nie uciekac do przemocy, ktos kto uzywa sily by dowiesc racji zazwyczaj nie ma odpowiednich argumentow, no chyba ze jestescie takimi debilami ze i tak nie rozumiecie to wtedy nerwy moga puscic :D takze pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za artykuł.
OdpowiedzUsuńNiestety nadal nie mówi mi to jasno jaki jest mój typ sylwetki.
Od zawsze byłem szczupły i przy moim wzroście 190 cm ciężko mi było ważyć więcej niż 80 kg, 3 lata temu zacząłem chodzić na siłownię, ale moja waga się wielennie podniosła, raczej udało mi się zniwelować tkankę tłuszczową, około 1,5 roku temu kupiłem sobie gainer od Olimpu i piłem go przez około pół roku, moja waga osiągnęła ponad 90 kg, ale nangorsze jest to że pojawiła się znaczna tkanka wokół brzucha szczególnie w dolnej części. Od tamtej pory zarzynam się na silowni staram się jeść regularnie, jem dużo białka(szczególnie drobiu), owoców(głównie jabłek), biorę różne termogeniki, ale to wszystko na nic nadal nie mogę zmniejszyć wagi do okolic 90 kg a tłuszcz stoi w miejscu, jedyne co tracę czasem to masa mięśniowa.
Zastanawiam się czy to może problem z hormonami jakimiś czy inne cuda, bo nigdy nie miałem problemów z przemianą materii tak jak pisałem wyżej.
Ktoś coś wie może coś zasugerować?
Z wiekiem metabolizm spowalnia... Jeżeli porównujesz go w czasie kiedy np. dojrzewałeś to jasnym było, że był szybszy. Dodatkowo w tamtym okresie gospodarka hormonalna również była mocno zachwiana. Druga rzecz, która się rzuca w oczy to owoce, które są pełne cukrów prostych więc na redukcji zdecydowanie nie polecane. Wylicz zapotrzebowanie energetyczne, odejmij 15%, przypilnuj michy i zobacz jakie to da efekty. Tylko zbilansowana dieta, a nie pseudo IIFYM :)
Usuń