Kto powiedział, że jedzenie kulturysty musi być nudne? Dlaczego w ogóle zdrowe jedzenie powinno być bez smaku? Poniżej mój wczorajszy posiłek oraz kilka informacji o nim.

Mięso oraz bakłażan grillowane, ryż krótko gotowany (niższe IG) kalafior na parze. Do smaku odrobina sosu pomidorowego, nawet nie uwzględniam go w bilansie.

Oto wartości odżywcze oraz gramatura:

Przyznajcie, że wygląda smakowicie :)

Aż ślinka cieknie :)

Update:

Nie wiem czy tabela jest czytelna to poniżej jeszcze raz załączam wartości odżywcze:

Ryż basmati: 100g

Filet z piersi kurczaka: 150g

Oliwa z oliwek: 30 g

Kalafior: 50g

Bakłażan: 100g

Białko: 40g, Węglowodany: 80g, Tłuszcze: 30g Kcal:760

Zapraszam ponownie na mój blog kulturystyczny