Tuż przed Świętami skończyłem swój cykl kreatynowy.

Ci co czytają moje wpisy wiedzą co i jak, dla nowych czytelników kilka słów:

• Czas trwania

- 7 tygodni

• Suplementy: 

- Kreatyna Olimp Xplode 7 gram naczczo i 7 gram po treningu

- BCAA Powder z Hi-tec 10 g przed i 10 g po treningu

- Whey C6 z hi-tec zgodnie z brakami w diecie

 - Miała być jeszcze beta alanina ale zostawiłem ją na kiedy indziej

• Dieta

- 3000 kcal na dobe

- 250g białka

- 350 g Węglowodanów

- 65 g tłuszczy

• Podsumowanie

- Waga przed: 88 po 92 kg

- Siłowo nieznacznie na plus na niektóre ćwiczenia, na inne bez zmian

- Retencja wody - delikatnie

- Obwód ramienia plus 1 cm (teraz 43 cm)

- Obwód pasa plus 2 cm

Generalnie to już drugi cykl na tej kreatynie i drugi raz rozczarowanie...Jednak jestem zwolennikiem pojedynczej formy i to najlepiej jabłczanu. Gdyby nie fakt, że otrzymałem tą kreatynę od producenta za darmo był bym mocno rozczarowany wyrzuceniem pieniędzy.

Wydaje mi się, że fakt przybrania 4 kilogramów to zasługa zwiększenia kaloryczności aniżeli kreatyny.

Świadczy o tym chociaż by brak przyrostu siły, co przy pojedynczych formach zawsze ma miejsce.

Miałem nadzieję, że na tym cyklu przeskoczę swój rekord np. na płaskiej czy w przysiadzie. 

(Tym bardziej, że nie jestem zwolennikiem sprawdzania maxów, robie to naprawdę  baaardzo rzadko) niestety się nie udało.

Oto kilka zdjęć z przed Świąt, efektów brak...

Teraz do końca rok pozwalam sobie pojeść niezdrowo, a po Nowym Roku zacznę znowu porządnie jeść.

Jeżeli się uda chciał bym następny cykl kreatynowy koło marca, do tego czasu może wypróbuje beta alanine albo jakąś przed treningówkę ale bez kreatyny w składzie.

Pożyjemy zobaczymy. Na pewno będę się tu dzielił z Wami tym co się dzieje w miarę możliwości na bieżąco.