Odżywianie
Dieta Samuraja - główne założenia oraz korzyści z niej płynące
Kolejny sposób żywienia coraz popularniejszy w świecie nie tylko sportowców ale również "zwykłych" ludzi. Przyznam się szczerze, że pomimo tego, że siedzę w temacie, czytam wiele publikacji itd. powoli sam gubię się w tym wszystkim. Ludzie szukając złotego sposobu na zdrową sylwetkę prześcigają się w coraz to nowych, dziwnych systemach zapominając, że ludzki organizm jeżeli nie ma nietolerancji czy alergii powinien mieć dostarczone wszystkie możliwie urozmaicone składniki pokarmowe.
Przędźmy jednak do sedna, o co chodzi w diecie Samuraja? Jest to tak naprawdę lekko zmodyfikowana dieta Paleo. Jeżeli ktoś z Was nie zna tego sposobu odżywiania zapraszam do jednego z poprzednich wpisów Dieta Paleo> Czym się różnią od siebie obie diety? Tym, że w Samuraju dodatkowo spożywamy bezglutenowe źródła węglowodanów czyli np. ziemniaki czy bataty ale również kasze np. gryczaną czy jaglaną.
Czemu ktoś tak z tuningował dietę Paleo? Jest to ukłon w stronę osób aktywnych fizycznie, którym nie wystarczało energii z glukozy czy fruktozy zawartej w owocach. Zamienienie prostych węglowodanów (z owoców) złożonymi np. z kaszy gryczanej powoduje dłuższe wydzielanie energii przez co poprawia się wydolność podczas wysiłku.
Ok, więc teraz można by pokusić się o stwierdzenie, że skoro jemy tłuste mięsa i ziemniaki czy kasze to jest to tak naprawdę nie dieta, a kolokwialne "żarcie jak prosie" dlatego w Samuraju przyjęto aby ww. węglowodany znajdowały się tylko w porze przed treningiem i tutaj mamy do nauki trudne, obcojęzyczne słówko "Carb targeting" oraz "Carb back loading" czyli w pierwszych posiłkach unikamy węglowodanów na rzecz białek i tłuszczy aby w późniejszym okresie gdy nasza tolerancja insulinowa jest już na wyższym poziomie uzupełnić węglowodany.
Jak widzicie granica pomiędzy zdrowym stylem odżywiania, a jedzeniem co wpadnie nam w ręce jest tutaj bardzo cienka dlatego jak zawsze polecam nie szukać drogi na skróty lecz racjonalnego podejścia do diety. Małymi kroczkami w odpowiednio zbilansowanej diecie nie zabraknie Wam żadnych mikro i makro składników, a efekt jaki osiągnięcie będzie długotrwały. Pamiętajcie, że zdrowie ma się tylko jedno więc lepiej nie kombinować z dietami cud lecz tak zmodyfikować swoje codzienne odżywianie żeby nie być na diecie lecz po prostu zdrowo się odżywiać.
2 comments
Zawsze mam duży dystans do nowości i cudownych diet - dlatego cieszą mnie Twoje ostatnie zdania: "Pamiętajcie, że zdrowie ma się tylko jedno więc lepiej nie kombinować z dietami cud lecz tak zmodyfikować swoje codzienne odżywianie". I tego radzę się trzymać.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podzielasz moje zdanie! :) Pozdrawiam!
Usuń