Rozmaitości
Smartwach, zegarek monitorujący aktywność fizyczną Haylou Solar RECENZJA i moja opinia
Od kilku tygodni jestem posiadaczem zegarka Haylou Solar więc podzielę się z wami odczuciami jako użytkownik, od razu nadmienię, że wpis nie zawiera lokowania produktu, zegarek kupiłem sam, nikt nie wpłynął na moją opinię ;)
Czemu dopiero teraz o nim piszę? Bo czekałem aż się rozładuje! Serio... Duża tarcza, puls monitorowany 24h, powiadomienia o połączeniach przychodzących, ciągła synchronizacja z telefonem, a bateria na jednym ładowaniu starcza na 2 tygodnie! Jestem bardzo mile zaskoczony!
Nie będę się rozpisywał na temat funkcji czy aplikacji bo jest już tego mnóstwo więc znajdziecie to bez problemu. W zasadzie to wszystko opisane we wcześniejszym akapicie to
Główne zalety zegarka:
- Licznik kroków
- Puls 24h
- Monitor snu
- Powiadomienia
- Bateria
- Wodoodporność. Kąpie się w niej nawet w wannie, nie ma problemów
- Magnetyczna ładowarka, nie trzeba nic wypinać jak miało to miejsce w przypadku MiBandów poprzednich generacji.
Wady? Też są!
- Kalorie które spaliliśmy liczone są "od czapy" Zegarek nie uwzględnia wskaźnika BMR czyli podstawowej przemiany materii na podstawie danych które wprowadza się przy rejestracji. Zresztą kultowe już opaski MiBand też tego nie robiły... a Haylou to "córka" Xiaomi więc można było się tego spodziewać. Do tej pory tylko FitBit robił to jak należy za co zawsze ma u mnie miejsce nr 1
- Gumowa opaska... Można dokupić designerką bransoletkę czy skórzany pasek, ale w komplecie mamy gumowy pasek który zwyczajnie mnie drażni...
- Mapy nie są google, więc po treningu na świeżym powietrzu zobaczycie jedynie jakiś zarys miejsca w którym byliście i tyle.
- Metalowa koperta łatwo się rysuje.
Wizualnie zegarek (poza paskiem) bardzo fajny Metalowa koperta wygląda solidnie i nie jest tandetna. Do tego można wybrać jedną z kilku tarcz lub wgrać własne zdjęcie. Niestety jak pisałem wyżej, koperta już na drugi dzień miała pierwszą rysę, a nie pamiętam żebym w coś uderzył... widocznie jest delikatna. Tu jednak z pomocą przychodzi allegro ponieważ można kupić silikony ochronne i inne akcesoria, jest ich cała masa.
Podsumowując:
Za 130zł można mieć bardzo fajny zegarek sportowy do monitorowania dziennej aktywności, w tej cenie raczej nie znajdziecie nic lepszego więc polecam!
4 comments
Dwa tygodnie to rzeczywiście sporo jak na produkt w tej cenie. Widziałem chyba w MediaMarkt i tylko nad tym się zastanawiałem. Dzięki za cynk.
OdpowiedzUsuńJuż 4 cykl baterii i dalej 2 tygodnie więc bardzo dobry czas! Nadal polecam ;)
UsuńMoim zdaniem taki zegarek to bardzo fajny gadżet, jednak wysokie ceny skutecznie zniechęcają do zakupu.
OdpowiedzUsuń-------------------------------------------------
https://polskielajki.pl/
Haylou ma raczej niską cene, są znacznie droższe zegarki z podobnymi funkcjami ;)
Usuń