Wpis o tym Jakie odżywki wybrać przeczytało kilka tysięcy osób więc chyba był trafiony, pisałem w nim, że chętnie podzielę się z Wami moimi top produktami z każdej grupy więc bez zbędnego wstępu, oto one:
Odżywka białkowa:
Jeżeli nie przygotowujesz się do startów w zawodach sylwetkowych to tak naprawdę nie ma znaczenia czy kupisz tańsze i popularniejsze WPC czy droższe WPI czy WPH. Szczególnie w rekreacji warto zaoszczędzić parę groszy i kupić zwykły koncentrat białka. WPI czy WPH szybciej się wchłaniają, mają mniej węglowodanów w porcji itd, ale czy na amatorskim poziomie ma to aż tak duże znaczenie? Moim zdaniem nie. Jedynie osoby z nietolerancją laktozy, które czują dyskomfort po WPC powinny wybrać inną formę.
Ja osobiście polecam jeden z dwóch wariantów czyli WPC od KFD, nie wiem czy to potwierdzone info, bo ja jestem "uzależniony" od czekolady czy masła orzechowego, ale podobno w ofercie jest już 80 różnych smaków do wyboru więc każdy znajdzie coś dla siebie. Druga opcja to Hi-Tec Whey C-6 gdzie mamy mix różnych frakcji, wg mnie nr 1 na rynku.
Witaminy i minerały:
Tutaj nie ma lepszej opcji niż Olimp Multiple sport. Najmocniejsze witaminy, które zaspokoją wszystkie braki nawet najciężej trenujących. Kiedyś Animal miał również świetny kompleks witaminowy, ale już chyba niedostępny...
Kreatyna:
Moją ulubioną kreatyną jest Trec CM3. Jest to jabłczan kreatyny, ale oczywiście najzwyklejszy monohydrat również sprawdza się doskonale. W przypadku mono, nie ma co wybrzydzać i przepłacać, najprostsze i najtańsze opcje bez żadnych "udziwnień" będą najlepsze. Kultowy "zielony" monohydrat od VitalMax zawsze był moim faworytem wśród mono.
Odżywka węglowodanowa:
Po raz kolejny stawiał bym na prostotę czyli Carbo. Smak ananasowy z Olimp smakuje przepysznie. Nie sądzę by kombinowanie z Vitargo czy Waxy Maize miało większy sens. Po treningu potrzeba nam węgli prostych, które szybko zaczną odbudowywać utracony glikogen, Carbo daje sobie z tym radę idealnie, dodatkowo można je pić podczas treningu, jak kto woli.
Gainer:
Tutaj nie podam swojego typu ponieważ nie miałem kontaktu z odżywkami tego typu. Warto zwrócić uwagę na procentowy udział białka i węglowodanów oraz na to aby jakoś obu tych makroskładników była jak najlepsza.
Reduktory tłuszczu:
Karnityna, CLA i tego typu produkty są niestety moim zdaniem zdecydowanie niegodne polecenia. Jeżeli już chcecie kupić jakiś spalacz to zwróćcie uwagę czy w składzie są pozycje których realny wpływ na utratę tłuszczu został udowodniony naukowo. Chodzi tu chociaż by o takie produkty jak Kofeina, Synefryna czy Kapsaicyna. Oczywiście są również mocniejsze zabawki które w składzie mają Johimbinę czy Efedrynę, ale nie każdy powinien/może po nie sięgać. Z delikatnych spalaczy mogę polecić ThermoSpeed Extreme z Olimp czy ClenBurexin z Trec.
Aminokwasy:
Od jakiegoś czasu jednymi Bcaa jakie stosuje jest to od KFD. Najlepsze w smaku jakie w życiu próbowałem, przystępne cenowo oraz łatwo się rozpuszcza, co chcieć więcej?
Przedtreningówki:
Zdecydowanym numerem jeden jest Napalm w shotach z firmy Fitness Authority. Oczywiście są na rynku mocniejsze zabwaki, ale już kiedyś pisałem, że stymulanty w nich zawarte nie są czymś neutralnym dla naszego organizmu i wiążą się z możliwościom wystąpienia wielu skutków ubocznych.
Jeżeli macie jakiś faworytów z tych grup piszcie, chętnie poznam Waszą opinię na ten temat, a przy okazji może odkryję jakiś nowy, świetny produkt.
Źródło: https://pixabay.com/ |